Modohora
Ciekawa nazwa wskazująca na równie ciekawe miejsce. To przede wszystkim szczyt o wysokości 920 m n.p.m ale również nazwa pięknego, lesistego rezerwatu zlokalizowanego na terenie Parku Krajobrazowego Beskidu Małego. To lokalizacja położona w niewielkiej odległości od Andrychowa. Jest dostępna dzięki kilku szlakom turystycznym. Proponowana dorosłym i dzieciom, którzy lubią piesze (choć niezbyt dalekie) wędrówki. Warto pamiętać, że obszar całego rezerwatu objęty jest ścisłą ochroną.
Kilka słów historii
Rezerwat powstał w roku 1961 z inicjatywy Stefana Myczkowskiego, profesora botaniki i ekologii lasu na AR. Obecnie zajmuje obszar prawie 70 ha. To miejsce wyjątkowe, o bardzo charakterystycznych roślinach i zalesieniu. Można się dostać na nie dzięki dwóm szlakom (czerwonemu i żółtemu). Trasa nie jest zbyt skomplikowana, jednak całkowicie wyklucza obecność wózków. Sam szczyt jest mocno zalesiony, więc ciężko tu mówić o zapierających dech w piersiach widokach. Jednak na ciut niższych partiach znajduje się kilka miejsc, z których można podziwiać panoramę np. Andrychowa.
Idąc ku górze
Początek wędrówki jest raczej prosty i przyjemny. Króluje tu blisko 129 gatunków roślin i niewielkie krzewy. Im wyżej tym droga staje się trudniejsza, a ilość drzew stopniowo się zwiększa. Rezerwat obfituje w ponad 150-letnie świerki, buki i sosny. W części szczytowej spotkać można wychodnie skalne, które są zbudowane z piaskowców i zlepieńców warstw istebiańskich dolnych. Ich rozmiary są imponujące bowiem dochodzą do kilkunastu metrów. Cała wyprawa na szczyt nie zajmuje wiele czasu. Podczas niej można podziwiać wiele roślin objętych całkowitą bądź częściową ochroną. Warto więc zabrać ze sobą odpowiedni przewodnik, aby uzyskać więcej informacji na ten temat.