W kolejnym pustostanie w gminie Andrychów zawalił się dach. Na szczęście nikt nie zginął!
W gminie Andrychów jest sporo pustostanów, których stan prawny jest nie do końca uregulowany. W konsekwencji, wraz z upływającym czasem, coraz więcej z nich zagraża przypadkowym przechodniom. Do takiego właśnie incydentu doszło pod koniec marca w Spytkowicach (gm. Andrychów).
Późnym wieczorem OSP Wieprz otrzymała zgłoszenie o zawaleniu konstrukcji dachu i stropu w jednym ze starych budynków. Ten jednak przylegał do Zamku w Spytkowicach, obok którego często przechodzą ludzie. Na miejsce pojechały dwa zastępy straży pożarnej wraz z psami ratowniczymi.
Po przybyciu na miejsce, do pracy zabrali się zarówno strażacy jak i psy tropiące, Abi i Gary. Na szczęście nie wykryły one żadnych osób pod gruzami. Obiekt z zawalonym dachem zapewne zostanie przeznaczony do rozbiórki, za którą zapłaci gmina Andrychów.
Strażacy apelują, aby nie wchodzić do opuszczonych budynków bo te w każdej chwili grożą zawaleniem. Stanowią również niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia.