Zniszczenie stacji ładowania pojazdów elektrycznych w Andrychowie. Kto stoi za tym zdarzeniem?
Plan realizacji stacji do ekologicznego ładowania pojazdów elektrycznych w mieście Andrychów, położonym pod Pańską Górą, natknął się na nieoczekiwane przeszkody. Nikt nie spodziewał się, że innowacyjne urządzenie zostanie zniszczone przed jego oficjalnym oddaniem do użytku. Niestety, wygląda na to, że o jego uruchomieniu nie można na razie mówić.
Miejscowe media, Nowiny Andrychowskie, podają, że stacja ładowania pojazdów elektrycznych została celowo zniszczona. Szczegóły zdarzenia są jednak na razie niejasne i nie udało się ustalić okoliczności ani sprawców tego incydentu.
Nadleśnictwo, które jest głównym inwestorem projektu, już zgłosiło sprawę na policję. Funkcjonariusze intensywnie pracują nad sprawą, ale jak na razie nie ujawnili szczegółów dotyczących przyczyn czy ewentualnych podejrzanych.
Mimo tej niewielkiej porażki, nadleśnictwo nie zamierza rezygnować z planów dotyczących stworzenia miejsca do ładowania pojazdów elektrycznych. Rozpoczęły się już rozmowy z wykonawcą, który był odpowiedzialny za instalację poprzedniej stacji, w celu odbudowy zniszczonego urządzenia.